Gumą w ciemność
Tak, wiem. Tytuł nieco zabawny, dwuznaczny i pozostawiający sporo miejsca wyobraźni i umysłowej kreatywności. W jakikolwiek sposób będziecie go interpretować, będzie to prawda – guma [...]
Tak, wiem. Tytuł nieco zabawny, dwuznaczny i pozostawiający sporo miejsca wyobraźni i umysłowej kreatywności. W jakikolwiek sposób będziecie go interpretować, będzie to prawda – guma [...]
Przeważnie unikam pisania artykułów o sprzęcie wędkarskim. Powody są dwa. Po pierwsze moim zdaniem wędkarstwo zaczyna się od obserwacji wody, od podstaw biologii oraz próby [...]
Paweł był tak pewny swego, że dosłownie zdębiałem. Najpierw zapytał mnie, jaką mam życiówkę suma. Gdy odpowiedziałem, że coś pomiędzy 150, a 160 centymetrów, bez [...]
Końskim targiem, bo inaczej się nie dało. Maciek namawiał mnie na wyjazd na szczupaki, ale ja wolę łowić sandacze. Stanęło na tym, że przez tydzień [...]
Łowienie letnich sandaczy w wodach zbiorników zaporowych bywa podłe. Po pierwsze człowiek się nie wysypia, po drugie męczy się podczas upałów, po trzecie toczy nierówną [...]
Nie lubię pisać o sprzęcie, bo po pierwsze mamy już tylu specjalistów i „specjalistów” od doradzania i „doradzania”, że 90% tekstów (zwłaszcza w Internecie…) dotyczy [...]
Od dobrych trzech sezonów próbujemy umówić się z Tomkiem na majówkę i co roku się nie udaje. Przyznaję się bez bicia i bez słynnego już [...]
W życiu bym nie przypuszczał, że będę miał Netflixa! Co więcej – jeszcze kilka tygodni temu nie miałem pojęcia co to jest ten cały Netflix [...]
Łowienie troci w morzu można albo pokochać, albo znienawidzić. Obie drogi przeważnie stają się ślepymi uliczkami. W pierwszym wypadku wędkarska dusza tęskni za takimi emocjami [...]
patent na garbusa Niedawno napisałem tekst o łowieniu sandaczy na „jaskółki” i zostałem wręcz zasypany wiadomościami na facebooku z prośbą i opisanie tych przynęt, jednak [...]