Catch & release – potrzeba czy moda?
potrzeba czy moda? Jak się zachować? C&R, no kill, złów i wypuść – zwał jak zwał. Różne nazewnictwo, jednak przekaz ten sam – uwalniamy ryby. [...]
potrzeba czy moda? Jak się zachować? C&R, no kill, złów i wypuść – zwał jak zwał. Różne nazewnictwo, jednak przekaz ten sam – uwalniamy ryby. [...]
i metoda „na Jana”. Zadzwonił Konrad i zapytał, co robię w połowie czerwca. „Pytasz, jakbyś miał wątpliwości” – pomyślałem. Chłop wraz ze swoim bratem Remikiem [...]
czyli "...w dupie byłeś..." Pierwszy raz z tym zjawiskiem spotkałem się po mojej pierwszej wyprawie na Bornholm. Morskie trocie łowiłem już wcześniej, jednak przez trzy [...]
Przygoda z wielką rzeką Tomka znam od kilku ładnych lat. Nasze drogi zeszły się gdzieś nad jedną z trociowych rzek i mimo iż miejsca naszego [...]
Czyli złoto dla wytrwałych Odliczanie z wielką niecierpliwością dni, godzin i minut – tak w wielkim skrócie wyglądał czas przygotowań do kolejnego wyjazdu. Kompletowanie sprzętu [...]
Luty jaki jest każdy widzi – przypomina raczej początek kwietnia, niż najzimniejszy miesiąc w roku. Samobójcą nie jestem, miłośnikiem oglądania tafli lodu od spodu również [...]
Część 3 Postanowiłem trochę odpocząć po ostatniej wyprawie trociowej, jednak i tym razem odpoczynek nie był zbyt długi… W chałupie posiedziałem 6 dni (w międzyczasie [...]
Część 2 Długo w domu nie wysiedziałem. Ina zamarzła niemal całkowicie, jednak kilku kolegów mieszkających bliżej rzeki niż ja, co jakiś czas meldowało o warunkach [...]
Część 1 Nie lubię słowa „tradycja”. Tradycja do czegoś zobowiązuje, zmusza, narzuca człowiekowi pewien schemat zachowań, a ja jakoś chyba do tego nie pasuję. Wolę [...]
Od niecałych dwóch tygodni włóczę się z kolegami po niewielkich rzeczkach w poszukiwaniu kleni i jazi. Woda jest jeszcze zimna, a ryby niechętne do współpracy. [...]